Termin „układ” w samorządzie może mieć wiele znaczeń, ale najczęściej odnosi się do grupy osób powiązanych ze sobą relacjami politycznymi, biznesowymi lub towarzyskimi, które mająnieproporcjonalnie duży wpływ na decyzje publiczne. Taki układ często działa w zamkniętym gronie, faworyzując swoich członków kosztem interesu ogółu.
Może objawiać się w różnych formach: od nepotyzmu i kumoterstwa, przez preferencyjne traktowanie określonych firm, aż po wpływanie na wyniki przetargów i rozstrzyganie konkursów na stanowiska urzędnicze według klucza znajomości, a nie kompetencji.
Chociaż lokalne układy mogą wydawać się „naturalnym” elementem polityki, w rzeczywistości są szkodliwe dla funkcjonowania miasta. Sprawiają, że mieszkańcy mają utrudniony dostęp do możliwości rozwoju, a kluczowe decyzje dotyczące przyszłości gminy nie są podejmowane w sposób transparentny i sprawiedliwy.
Osoby związane z układem rzadziej ponoszą odpowiedzialność za błędy czy nieprawidłowości, ponieważ mogą liczyć na wsparcie i „rozmycie odpowiedzialności”.
Jakie korzyści daje przynależność do układu?
Osoby będące częścią lokalnego układu czerpią różnorodne korzyści. Są to m.in.:
1. Polityczny wpływ
Członkowie układu mają możliwość wpływania na kluczowe decyzje dotyczące miasta, np. obsadę stanowisk, kształtowanie budżetu czy podział funduszy. Często ich interesy stają się ważniejsze niż potrzeby mieszkańców.
2. Szybsze załatwianie spraw
Osoby z układu mogą mieć większą zdolność do przyspieszenia procesów decyzyjnych w instytucjach miejskich, co może być korzystne przy realizacji projektów budowlanych, inwestycji czy uzyskiwaniu zgód na różne elementy działalności gospodarczej np. zgody na inwestycje czy koncesje. Inni mieszkańcy, niebędący częścią układu, mogą czekać na te same decyzje miesiącami.
3. Łatwiejszy dostęp do różnych zasobów w tym publicznych środków
Ludzie układu czerpią ekonomiczne korzyści z bycia częścią układu. I zazwyczaj robią to pełnymi garściami. Mają łatwiejszy dostęp do zasobów miejskich, takich jak grunt, infrastruktura, fundusze publiczne, lukratywnych kontraktów, preferencyjnych warunków, korzystnych umów itp., co może pomóc im w realizacji swoich prywatnych lub biznesowych. O wielu sprawach wiedzą z wyprzedzeniem, mogąc dokonać intratnych transakcji biznesowych.
4. Zwiększone szanse na uzyskanie kontraktów publicznych.
Dzięki znajomościom i wpływom w administracji miejskiej, ludzie z układu mogą mieć większe szanse na uzyskanie lukratywnych kontraktów publicznych na realizację różnego rodzaju projektów. Częściej wygrywają przetargi publiczne, korzystają z dotacji. To powoduje nierówność na rynku i blokuje rozwój innych przedsiębiorców.
5. Status społeczny i prestiż
Przynależność do lokalnego układu może oznaczać większy szacunek lokalnej władzy, dostęp do zamkniętych wydarzeń, wpływowych środowisk, lepsze traktowanie przez urzędników.
6. Bezpieczeństwo i ochrona przed konsekwencjami
"Ludzie układu" mogą cieszyć się większym bezpieczeństwem osobistym lub biznesowym dzięki wsparciu ze strony osób związanych z władzą lub innymi wpływowymi instytucjami. Mogą korzystać z pewnej formy ochrony swoich interesów przed niekorzystnymi decyzjami administracyjnymi lub działaniami konkurencji. Osoby związane z układem rzadziej ponoszą odpowiedzialność za błędy czy nieprawidłowości, ponieważ mogą liczyć na wsparcie i „rozmycie odpowiedzialności”. Nie kontroluje się zbytnio także prac, które mają wykonywać dla gminy. Jeśli nawet wykonują je wadliwie - władza ich nieustannie broni, za nic mając interes swojego miasta i jego mieszkańców.
Korzystanie z takich przywilejów przez "ludzi układu" może prowadzić do utrudnianie uczciwej rywalizacji i równego dostępu do zasobów dla innych mieszkańców miasta. Należy jednak pamiętać, że korzyści te mogą prowadzić do patologii społecznych, takich jak korupcja, nepotyzm czy dyskryminacja, które negatywnie wpływają na sprawiedliwość społeczną i sprawne funkcjonowanie demokratycznych instytucji miejskich.
Układ a patologie w zarządzaniu miastem
Z biegiem czasu funkcjonowanie układu może prowadzić do poważnych patologii, które wpływają na jakość życia mieszkańców i które widoczne są gołym okiem. Patologie układów w samorządach terytorialnych to zjawiska, które mogą występować w wyniku nadużywania władzy lub pozycji społecznych przez pewne grupy osób lub interesów w celu osiągnięcia prywatnych korzyści kosztem dobra publicznego. Mogą obejmować korupcję, nepotyzm, kumoterstwo, nadużycia władzy, konflikty interesów oraz brak przejrzystości i uczciwości w podejmowaniu decyzji. Oto kilka przykładów patologii układów w samorządach terytorialnych i tego, czym się charakteryzują:
1. Korupcja
Łapówki, ustawione przetargi, faworyzowanie określonych firm – wszystko to prowadzi do marnowania publicznych pieniędzy. Inwestycje nie są realizowane zgodnie z rzeczywistymi potrzebami mieszkańców, ale według interesów wybranych grup. Tajemnica poliszynela w polskich samorządach jest "odpalanie" określonej puli procentowej od kwoty wygranych przetargów czy zamówień powierzonych w inny sposób.
2. Nepotyzm i kumoterstwo
Władza często obsadza kluczowe stanowiska osobami z własnego kręgu, niekoniecznie kompetentnymi. To obniża jakość funkcjonowania jednostek, może prowadzić do niewłaściwego zarządzania i wykorzystywania zasobów publicznych.a mieszkańcy muszą radzić sobie z niekompetentnymi urzędnikami.
3. Konflikt interesów
Osoby zajmujące kluczowe stanowiska w samorządzie mogą znajdować się w sytuacjach konfliktu interesów, gdy działają w interesie prywatnym lub biznesowym, zamiast służyć dobru publicznemu. Sprawa ta dotyczy zarówno urzędników jak i radnych prowadzących dzialalność gospodarczą lub ich bliskich, którzy taką działalnośc prowadzą.
4. Brak przejrzystości, uczciwości w procesach decyzyjnych i odpowiedzialności
Decyzje podejmowane bez odpowiedniej przejrzystości, konsultacji społecznych lub uczciwych procedur mogą prowadzić do podejrzeń o korupcję lub nieprawidłowości. A nieczytelne zasady przyznawania kontraktów, brak jawności w podejmowaniu decyzji i unikanie odpowiedzi na trudne pytania – to mechanizmy układu, które utrudniają mieszkańcom kontrolę nad władzą.
Jak walczyć z układem w samorządzie?
Nie ma jednego rozwiązania, które w krótkim czasie wyeliminuje patologie układu, ale istnieją mechanizmy, które mogą ograniczyć jego wpływ:
1. Przejrzystość i jawność decyzji
Publikowanie dokumentów urzędowych w tym wszystkich zarządzeń w BIP, transmisje z obrad rady miasta, posiedzeń komisji rady, jawne konkursy na wszystkie stanowiska – to podstawowe narzędzia, które pozwalają mieszkańcom kontrolować działania władzy.
2. Niezależne kontrole i audyty
Regularne kontrole finansowe i organizacyjne, przeprowadzane przez niezależne instytucje, mogą ograniczyć korupcję i nepotyzm.
3. Uczciwe procesy rekrutacyjne
Stanowiska w urzędach i jednostkach miejskich powinny być obsadzane na podstawie kompetencji i doświadczenia, a nie znajomości. Konkursy na te stanowiska powinny być przejrzyste i dostępne dla każdego.
4. Aktywne zaangażowanie społeczności lokalnej.
Zachęcanie mieszkańców do monitorowania działań samorządu oraz zgłaszania nieprawidłowości może pomóc w wykrywaniu i eliminowaniu patologii układów.
5. Aktywna społeczność lokalna
To mieszkańcy mają największą siłę w zwalczaniu układu. Udział w konsultacjach społecznych, pytania do władz, nacisk na transparentność, częste wystąpienia w ramach dostępu do informacji publicznych o szereg ukrywanych informacji – to działania, które mogą realnie zmieniać sposób funkcjonowania miasta.
6. Kontrola przez media i organizacje społeczne
Niezależne media i organizacje pozarządowe mogą pełnić rolę „strażników demokracji”, nagłaśniając nieprawidłowości i wywierając presję na władze lokalne.
Układ w samorządzie to problem, który szkodzi zarówno rozwojowi miasta, jak i jakości życia jego mieszkańców. Prowadzi do korupcji, nepotyzmu, marnowania publicznych środków oraz braku zaufania do władzy.
Zwalczanie układu wymaga transparencji, uczciwych procedur, aktywności obywatelskiej i kontroli społecznej. Nie można dopuścić do sytuacji, w której decyzje o losach miasta zapadają w zamkniętych gabinetach, zamiast w otwartym dialogu z mieszkańcami.
Jeśli chcemy, aby Świdnica była miastem równych szans, musimy wspólnie zadbać o to, by władza działała uczciwie, jawnie i dla dobra wszystkich mieszkańców – nie tylko dla wybranych.