9 września 2024 r. zgłosiłam problem zarastającego chwastami chodnika przy ul. Zachodniej, na odcinku od skrzyżowania z ul. Główną w stronę ul. Leśnej. Ta część ulicy, mimo że wąska i jednokierunkowa, jest coraz bardziej uczęszczana – szczególnie jako skrót w stronę Szpitala Latawiec. Zaniedbany chodnik utrudnia poruszanie się pieszym i zagraża ich bezpieczeństwu. Poprosiłam o wskazanie, kto odpowiada za jego utrzymanie, jaka firma działa tam z ramienia gminy oraz kiedy rozpoczną się niezbędne prace porządkowe.
Urząd wskazał, że za utrzymanie tego konkretnego odcinka chodnika odpowiadają właściciele działki nr 1663 (obręb 0005 Zachód), czyli osoby fizyczne. Obowiązek ten wynika z art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.
W związku z tym Urząd Miejski zwrócił się do wszystkich współwłaścicieli działki z prośbą o uprzątnięcie przyległego do niej chodnika.
Cieszę się, że miasto zareagowało i wystosowało formalne wezwanie do właścicieli działki, ale nie zmienia to faktu, że mieszkańcy przez długi czas zmuszeni byli poruszać się po zarośniętym i niebezpiecznym chodniku – w miejscu o dużym natężeniu ruchu pieszych i samochodów.
Niezależnie od stanu własności gruntu i obowiązków właścicieli, gmina powinna działać bardziej proaktywnie w miejscach newralgicznych dla bezpieczeństwa mieszkańców – informować, interweniować, a jeśli trzeba – zastępczo wykonywać prace i dochodzić zwrotu kosztów.
To kwestia nie tylko prawa, ale i praktyki zarządzania miastem. Liczę na konsekwencję w egzekwowaniu obowiązków wobec właścicieli oraz szybką poprawę stanu chodnika – zanim dojdzie do nieszczęścia.
