Temat Szkoły Podstawowej nr 315 wraca u mnie nie bez powodu. Placówka, będąca ostatnią szkołą podstawową w ścisłym centrum Świdnicy, od lat zmaga się z problemami lokalowymi i niedoinwestowaniem. Tymczasem właśnie tu uczą się dzieci mieszkańców Śródmieścia, a ich rodzice od dawna wyrażają coraz większy niepokój o przyszłość szkoły. To właśnie na ich prośbę postanowiłam kolejny raz zająć się sprawą i wystąpić z interpelacją do władz wykonawczych miasta.
W interpelacji napisałam między innymi:
„W związku z apelami mieszkańców Śródmieścia oraz rodziców posyłających swoje dzieci do Szkoły Podstawowej nr 315, która jest na tle innych świdnickich szkół, dla których organem prowadzącym jest miasto Świdnica traktowana „po macoszemu", proszę o udzielenie odpowiedzi na pytania:
Kiedy zostaną wykonane bieżące, niezbędne remonty w tej placówce oraz jakie miasto przyjęło plany remontowe dla niej na 2025 rok i kolejne lata (w połowie września sanepid nakazał pilną naprawę przeciekającego dachu z terminem do listopada).
Dlaczego nie zrealizowano zakładanych planów remontowych w latach ubiegłych? Szkoła posiadała dokumentację remontową wraz z pozwoleniem na budowę już w 2016 r. Dlaczego miasto nie zdecydowało się na przeprowadzenie prac remontowych?
Jakie władza wykonawcza ma plany wobec Szkoły Podstawowej nr 315? Czy zamierza czekać aż rodzice i nauczyciele się poddadzą i zdecydują na przenosiny poza Centrum Miasta, czy jednak zajmie się na poważnie remontem jej obiektów?
Czy to prawda, że w mieście pojawił się inwestor zainteresowany zakupem budynku SP nr 315?”
W odpowiedzi otrzymałam informację, że:
-
Nieszczelność dachu została usunięta, a zajęcia wychowania fizycznego wróciły na salę gimnastyczną 7 października.
-
Wymiana powłoki parkietu sali gimnastycznej została wpisana do budżetu na przyszły rok.
-
W ciągu ostatnich trzech lat wykonano trzy inwestycje na łączną kwotę około 318 tys. zł (przebudowa kuchni, modernizacja kotłowni, przebudowa dachu).
-
Miasto nie posiada kompleksowego projektu remontowego całego budynku, a władze uważają, że remont elewacji z 2016 r. nie rozwiązywałby problemów szkoły.
-
Nie toczą się żadne rozmowy ani działania dotyczące przeniesienia szkoły czy sprzedaży obiektu inwestorowi.
Cieszę się, że choć bieżące naprawy są realizowane, to jednak skala dotychczasowych inwestycji nijak ma się do faktycznych potrzeb tej placówki. Problem SP 315 od lat nie jest traktowany priorytetowo. Mieszkańców — i mnie jako radną — nie interesuje, czy zabrakło dokumentacji, środków czy decyzji politycznych. Szkoła w centrum Świdnicy musi funkcjonować w godnych warunkach, bo likwidacja SP 10 przy ul. Franciszkańskiej była już kiedyś poważnym błędem, którego nie wolno dziś powielać.
Będę nadal monitorować tę sprawę i pytać, kiedy wreszcie Szkoła Podstawowa nr 315 doczeka się poważnego, kompleksowego podejścia ze strony władz miasta. Bieżące łatane naprawy nie zastąpią realnych inwestycji, których oczekują dzieci, rodzice i nauczyciele.
Interpelacja nr V-168/24 złożona została 26.09.2024 r. Treść interpelacji dostępna jest także w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Świdnicy.